Pomódlmy się w Noc Betlejemską,
w noc szczęśliwego rozwiązania,
by wszystko się nam rozplątało,
węzły, konflikty, powikłania.
Oby się wszystkie trudne sprawy,
porozkręcały jak supełki,
własne ambicje i urazy
zaczęły śmieszyć jak kukiełki...
Wiersz staroświecki (ks. J. Twardowski)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz